piątek, 15 października 2010

Pomysł na biznes oparty na twoich marzeniach

Nie pisuję już tutaj, ponieważ nie skupiam się już na sprzedaży na Allegro, a na moim rozwoju jako copywriter. Chciałam się jednak wyjątkowo podzielić pewnym przemyśleniem w temacie tworzenia nowych biznesów.

Gdy jechałam dziś samochodem i rozmyślałam sobie m.in. o mailingu, który napisałam kilka minut wcześniej dotarły do mnie pewne wnioski.

Biznesy, które ostatnimi czasy zrobiły furorę, to takie, które rozrywki i udogodnienia dostępne dla specjalistów lub osób wyjątkowo zamożnych, zamieniły na takie, które dostępne są dla "zwykłych" ludzi.

Zaczynając od jazdy samochodem - nie mam zielonego pojęcia jak zbudowany jest silnik, jak to się dzieje, że samochód przemieszcza się do przodu i do tyłu (jestem więc techniczną ignorantką), a używam go prawie codziennie i jest mi niezbędny do wygody. Podobnie wszystkie gadżety typu komputer, telefon, aparat fotograficzny - kiedyś obsługiwać je umiała wąska grupa ludzi i stać też było mniejszość, dziś prawie każdego.

Wczoraj tłumaczyłam rodzicom obsługę cyfrówki i nie mogłam wyjść z podziwu jak łatwo dziś zrobić dobre zdjęcia.

Podobną rzecz zrobiły Złote Myśli (firma, w której pracuję)- wiedzę zawartą w wielkich tomiskach psychologicznych podają w sposób, który jest zrozumiały dla normalnego człowieka, potrzebującego wiedzy, która sprawi, że będzie mu się łatwiej żyło, poprzez rozwiązanie któregoś z jego problemów. A nie ma przecież czasu, ani ochoty rozgryzać psychologicznego slangu (ja bym nie miała).

Publikacje w Złotych Myślach pisane są przez ludzi dla ludzi, a nie przez specjalistów dla specjalistów. Dlatego odnosimy sukcesy. (No i też dlatego, że Mateusz i Marcin ignorowali na początku wszystkie złe podszepty w stylu "to się nie sprzeda / uda" ;), ale to inna para kaloszy.

Podobną karierę zrobiły gry typu guitar hero i "instrumenty" do gry, które pozwalają nam się zamienić w gwiazdę rocka. Coś, co dostępne jest tylko dla osób, które długo ćwiczyły grę na instrumencie muzycznym - dziś dostępne jest dla większego grona, które na to stać. Głupie karaoke cieszy się ogromnym powodzeniem na imprezach, w pubach czy w zwykłych domostwach.

Gdyby więc chcieć założyć kolejny biznes, warto jest mieć na uwadze, oprócz takich elementów jak chęć wypełnienia luki rynkowej (nadal nikt nie sprzedaje oryginalnych krawatów w Polsce czy sałatki owocowej jak w Anglii ;)) właśnie takie przekształcenie czegoś co już istnieje, ale dostępne jest tylko dla specjalistów / osób szczególnie zamożnych, na coś, co dostępne jest dla zwykłych zjadaczy chleba. Trzeba się tylko zastanowić czego jeszcze pragną Ci zwykli ludzie? :) Czego ty pragniesz co dostępne jest tylko dla fachowców / bogaczy?

1 komentarz:

Piotruś pisze...

Przeglądałem kilka wpisów o twoich działaniach na allegro. Naprawdę imponujący dorobek, a przede wszystkim widać, że masz do tego głowę. Mój kumpel, który kiedyś ze mną pracował też handluje na allegro i muszę przyznać, że dla przeciętnego zjadacza chleba wydaje się, że to bułka z masłem, a tak w gruncie rzeczy tak nie jest. Naprawdę gratuluję bloga :)